Catan – Recenzja

12 listopada 2020

Wydawałoby się, że 25 lat – bo tyle dokładnie w tym roku kończy gra Catan – to wystarczający staż by tytułowi osadnicy mogli przejść na zasłużoną emeryturę. A mimo to tu jesteśmy, wydawca odcina kupony od kolejnych wydań, reedycji i dodatków, a nieustraszona ekipa Wyjdzie w Graniu podejmuje się niemożliwego zadania zmierzenia się z grą niewiele młodszą od nich samych. Czym jest Catan? Wiecznie młodym klasykiem, czy sentymentalną wydmuszką? A przede wszystkim: czy warto zetrzeć kurz i wybrać się do tego planszówkowego sanatorium? Sprawdźcie sami.